Pogoda była niespecjalnie dobra, więc ubrałam się trochę na sportowo i wygodnie. Bluzę kupiłam dawno na dziale dziecięcym w H&M - jestem fanką Hello Kitty (wiem, obciach) i nie mogłam jej nie wziąć!
Przypominam też, o moich aukcjach, które możecie zobaczyć TU.
PS. Przepraszam za jakość zdjęć, ale wysiadły nam baterie w aparacie i byłam zmuszona robić telefonem.
bluza (sweatshirt) - H&M
leggins - Zara
tenisówki (sneakers) - H&M
super ta bluza =)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
świetna stylizacja , taka prosta : ) , zapraszam też do mnie : )
OdpowiedzUsuńJeździłam do tego zamku jak byłam mała - pamiętam, że wtedy robił na mnie ogromne wrażenie :). Aż się uśmiechnęłam do wspomnień czytając Twój wpis :). A kocia bluza super. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńuroczy koczek:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w konkursie na moim blogu:)
zabawna stylizacja, uwielbiam hello kitty!
OdpowiedzUsuńps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie (jest w 4 poście od góry) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
chocarome.blogspot.com
fajna bluza ! ;) wyszło ciekawie !
OdpowiedzUsuń